W tym miejscu przedstawię samochody które po upływie wielu lat nadal są bardzo dobre i wcale nie obiegają jakością od nowszych modeli.
1. Mercedes W124
-
Mimo upływu lat Mercedes W124 jest cenionym autem na rynku wtórnym, a wartość zadbanych egzemplarzy mocno poszła w górę.
Model ten znany jest z wyjątkowego komfortu jazdy i wciąż dość tanich zamienników (choć ta sytuacja się powoli zmienia).
Niestety, Mercedesy z tamtych lat nie są dobrze zabezpieczone przed korozją. Jeśli nie stać was na zakup serii 124,
możecie poszukać nieco mniejszego, ale może i bardziej trwałego Mercedesa 190.
2. Subaru Forester I
-
To jeden z najbardziej rozpoznawalnych modeli japońskiego producenta. Subaru Forester wyróżnia się ponadprzeciętną
niezawodnością, rewelacyjnymi własnościami jezdnymi i wszechstronnością (stały napęd 4x4). Niestety, musicie pamiętać, że
eksploatacja tego samochodu nie jest tania, podobnie jak większości aut marki Subaru. Z drugiej jednak strony koszty utrzymania
nie są aż tak wysokie, aby nimi straszyć.
3. Audi 80
-
Audi 80 B4 powstało na zmodernizowanej platformie Audi 80 B3. Z zewnątrz próżno doszukiwać się spektakularnych różnic między tymi
modelami, ale w rzeczywistości konstrukcja uległa dużym zmianom, m.in. zwiększono o prawie 7 cm rozstaw osi, poprawiono jakość
wykończenia. Audi 80 nadal nie zniknęły z ofert, a wielu użytkowników twierdzi, że są znacznie solidniejsze oraz odporniejsze na
złej jakości drogi niż następca (A4). Równie dobre opinie pod względem trwałości zbiera model Audi 100, jednak to auto, które jest
już rzadkością w ofertach odsprzedaży.
4. Land Rover Defender
-
To samochód o legendarnych już właściwościach terenowych, a jednocześnie jeden z niewielu modeli, który przez kilkadziesiąt
lat produkcji nie przechodził gruntownych zmian. Oczywiście Defender był modernizowany, ale aktualnie sprzedawany model
(produkcję zakończono dopiero w 2016 r.) wygląda podobnie jak jego protoplasta sprzed 65 lat.
5. Toyota Starlet II
-
Można powiedzieć, że wzorcowa niezawodność niepozornej Toyoty Starlet mocno przyczyniała się do budowy renomy japońskiego
producenta w Europie i to mimo tego że model ten nigdy nie stał się przebojem rynkowym. Prosta konstrukcja, pancerne
zawieszenie i udany i bezawaryjny silnik benzynowy 1.3 to najlepsze rekomendacje. Szesnastozaworowy silnik 4E-FE z dwoma
wałkami rozrządu zapewnia przy tym świetną elastyczność i przyspieszenia. Trochę gorzej jest ze spalaniem, jak na tak niewielkie
auto. Dlatego łatwo spotkać Starlet z instalacją gazową. Niestety, wiele aut pokonała korozja, a właściciele zadbanych, dobrze
zabezpieczonych egzemplarzy nie chcą się z nimi rozstawać przez długie lata. To główne przyczyny tak małej podaży tego modelu
na rynku wtórnym.
Źródło informacji: https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/niezniszczalne-auta-z-lat-90-dzis-nadal-warto-je-kupic/2t8jz20#slajd-5
Model ten znany jest z wyjątkowego komfortu jazdy i wciąż dość tanich zamienników (choć ta sytuacja się powoli zmienia).
Niestety, Mercedesy z tamtych lat nie są dobrze zabezpieczone przed korozją. Jeśli nie stać was na zakup serii 124,
możecie poszukać nieco mniejszego, ale może i bardziej trwałego Mercedesa 190.
niezawodnością, rewelacyjnymi własnościami jezdnymi i wszechstronnością (stały napęd 4x4). Niestety, musicie pamiętać, że
eksploatacja tego samochodu nie jest tania, podobnie jak większości aut marki Subaru. Z drugiej jednak strony koszty utrzymania
nie są aż tak wysokie, aby nimi straszyć.
modelami, ale w rzeczywistości konstrukcja uległa dużym zmianom, m.in. zwiększono o prawie 7 cm rozstaw osi, poprawiono jakość
wykończenia. Audi 80 nadal nie zniknęły z ofert, a wielu użytkowników twierdzi, że są znacznie solidniejsze oraz odporniejsze na
złej jakości drogi niż następca (A4). Równie dobre opinie pod względem trwałości zbiera model Audi 100, jednak to auto, które jest
już rzadkością w ofertach odsprzedaży.
lat produkcji nie przechodził gruntownych zmian. Oczywiście Defender był modernizowany, ale aktualnie sprzedawany model
(produkcję zakończono dopiero w 2016 r.) wygląda podobnie jak jego protoplasta sprzed 65 lat.
producenta w Europie i to mimo tego że model ten nigdy nie stał się przebojem rynkowym. Prosta konstrukcja, pancerne
zawieszenie i udany i bezawaryjny silnik benzynowy 1.3 to najlepsze rekomendacje. Szesnastozaworowy silnik 4E-FE z dwoma
wałkami rozrządu zapewnia przy tym świetną elastyczność i przyspieszenia. Trochę gorzej jest ze spalaniem, jak na tak niewielkie
auto. Dlatego łatwo spotkać Starlet z instalacją gazową. Niestety, wiele aut pokonała korozja, a właściciele zadbanych, dobrze
zabezpieczonych egzemplarzy nie chcą się z nimi rozstawać przez długie lata. To główne przyczyny tak małej podaży tego modelu
na rynku wtórnym.